"Burzy nasze oczekiwania, rozsadza społeczno-płciowe konwenanse, odrzuca klasyczne genderowe podziały. " ha ha ha ha ;)))
Troll trolluje, jedyneczki lecą, czasami bez obejrzenia filmu, ale niech sobie trolluje, bo pewnie troll nie ma wielu przyjemności w życiu.
Byłeś na tym filmie? Ludzie po 30 minutach mieli dość i wychodzili. Trzeba wykazać się dużą dozą cierpliwości żeby wytrzymać 2,5 godziny. Ja czekałem na jakis przełom i się nie doczekałem. Miałki, ciągnący się gniot. Nie wiem jakim cudem ma takie noty i kto go tak promuje? Szkoda czasu i kasy na coś takiego
Byłeś na tym filmie? Miałem salę wypełnioną po brzegi i wyszła tylko jedna osoba. Więcej osób wyszło z Biednych Istot a jest to lepiej oceniany film
Oczywiście, że byłem i w oczekiwaniu na przełom wytrzymałem jakoś do końca. Znaczna część widzów wyszła. No nie da się tego filmu obronić. Przykro mi.
Jasne, zwracam tylko uwagę że jest to przypadek anegdotyczny. Mój jest taki, że przy wypełnionej po brzegi sali (co się zdarza dosyć rzadko) wyszła tylko jedna osoba. Aczkolwiek para obok ciągle chrupała popcorn więc chyba bym wolał żeby też wyszli xD
Hahahaha. Koło mnie rozłożyli się z jedzeniem. Skończyli konsumpcję i wyszli. Ludzie czasem tyle jedzenia biorą do kina jakby nie jedli i pili przez cały dzień :D Byłem w poniedziałek, bo piątek, sobota i niedziela była mocno obłożona i chciałem właśnie uniknąć tego chrumkania :D
Ja nawet nie wiem za bardzo kto to kupuje. Jeden popcorn i napój jeszcze jest w jakichś granicach, ale jak się weźmie duży zestaw to można nawet 100 zł zapłacić. Za tyle to można smaczniejsze rzeczy kupić w restauracji czy nawet w maku, ewentualnie kupić 3-4 bilety na kolejne seanse. Do tego można swobodnie rozmawiać w przeciwieństwie do kina.